Siadam do pisania tego posta chyba po raz setny i uwierzcie mam już dosyć. Cały tydzień minął mi złudnie dobrze, aż do przedwczoraj (?) a  to dlatego że dowiedziałam się iż osoba którą jakiś tydzień wcześniej poznałam, i przez cały ten czas pisałam z nią. Postanowiła od tak zerwać kontakt i zachować się totalnie niedojrzale, nie rozumiem takiego zachowania. Powiedzcie mi, jak można poznać osobę w tydzień, pisząc tylko z nią i ocenić ją tak aby zerwać z nią zupełnie kontakt, jest to dla mnie nie pojęte. Ale jak to mówią " Wszystko co dobre szybko się kończy" chociaż przez chwilę miałam złudne szczęście z tego, że ktoś się moją osobą zainteresował.
To kolejny etap w moim życiu, który udowodnił mi, że nie warto przejmować się opinią innych musimy znać swoją wartość i wspinać się na szczyt naszych możliwości. Nieważne co się dzieje w naszym życiu trzeba się nie przejmować i robić to w czym jesteśmy naprawdę dobrzy, najważniejsze jest to aby nie dać się omamić i pod wpływem kogoś zmieniać swoje poglądy. Musimy w tym wszystkim odnaleźć siebie i być pewnym swojego zdania.
Sama z tym aktualnie walczę, bardzo często i gęsto zmieniam zdanie bądź opinie na swój temat, dzięki czyimś pozytywnym/negatywnym opinią  i uwierzcie mi nie jest to proste. 

Na dziś chyba to już wszystko, pozostawiam was ze zdjęciem z Warszawy! Miłego dnia kochani.